Lenistwo

Poświąteczny odpoczynek i popcorn.

Warszawa taka jaka jest, taka jest

Moje miasto, moje miasto...za kilkanaście godzin będę w domu.

Grrr

Trzeba dysponować nie lada siłą, aby dokonać przedświątecznych zakupów.

Jednak nie

Nie mam już wątpliwości. Pomyliłam się.

Po Christmas Party

Dzień piżamowo-filmowy

Deszcz

Odpowiedzią na niepewność jest milczenie.

Przedświątecznie

Madryt przedświątecznie oświetlony i zakorkowany

Niedziela: soit zen!

Uśmiech w parku

Sobota

Sztuka, czyli Caixa Forum

Snuję się po mieście i turystów obserwuję

Czekam i nie doczekam

Finde: piątek

Kawa, kawa, kawa i ciasto

Cine Dore, czyli taki Iluzjon

Chocolate :)

Niedzielne śniadanie po zakupach na Rastro

Bon weekend

Byle bym się dziś z tym uporała...

Tutaj odkrywam, czym zajmuje się lingwistyka

A oto mój wydział, budynek dosyć ponury, w środku korytarze, w których bez trudu można się zagubić.

Ach, ostatnio codziennie odbywa się jakaś manifestacja przeciw przyjęciu systemu bolońskiego.

Hortaleza, Pinar del Rey

Moja dzielnica przesiąknięta jest spokojem, na ulicach w godzinach południowych po prostu pustki

Museo de Arte Publico

UAM ał ;)

Zajęcia uczelniene niczym u ikapowego dr K , na dodatek do potęgi n, żeby było smaczniej zostały one polane pysznym sosem lingwistycznym. Analizy dyskursu prawniczego i politycznego, kłącza, Deleuze, Blanchot, Foucault, Barthes a wszystko to do analizy literatury...
Literatura, literatura, fonetyka i pragmatyka; a ja wolę kulturę codzienną, obrazki, filmy i takie tam